Wójt o swojej gminie

(informacje uzyskane podczas wywiadu z Wójtem gminy Płaska, Panem inż. Bogdanem Wysockim)

Podczas krótkiego, bo zaledwie dwutygodniowego obozu udało nam się spotkać z wójtem gminy Płaska, panem Bogdanem Wysockim. Z przeprowadzonej rozmowy uzyskaliśmy wiele ciekawych informacji na temat okolicy.

Gęstość zaludnienia w gminie Płaska jest najniższa w Polsce i wynosi zaledwie nieco ponad 7 osób/km2.

Ludność utrzymuje się głównie dzięki dużym obszarom leśnym i agroturystyce. Bardzo niewielkie znaczenie ma rolnictwo, bowiem ziemia jest zbyt jałowa, aby jej uprawa była opłacalna. Nadzieją na rozwój regionu są jego walory przyrodnicze, a co za tym idzie - agroturystyka.

Gmina Płaska czerpie fundusze z podatków: leśnego i od nieruchomości oraz, w niewielkim stopniu, z podatku rolnego. Największy udział w dochodach gminy ma podatek leśny. Las liczący mniej niż czterdzieści lat nie jest opodatkowany. W miarę starzenia się jego wartość rośnie, a co za tym idzie wzrasta i kwota podatku.

Raz na 10 lat tworzy się plan wykorzystania lasu. W tym czasie ustawia się wycinki, wyznacza rezerwaty oraz planuje dosadzanie nowych drzewek. Zabiegi te mają na celu przedłużenie żywotności lasu.

Ze względu na rozległe obszary leśne w gminie co roku wybucha wiele pożarów. Wynikające z tego szkody udaje się znacznie ograniczyć dzięki dużej liczbie jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej (jest ich aż siedem!).

Przy okazji należy podkreślić, że OSP jest najprężniejszą organizacją działającą na terenie gminy. Na 2700 mieszkańców aż 200 to strażacy-ochotnicy.

Las i rolnictwo dają pracę wielu ludziom, dzięki czemu bezrobocie w gminie Płaska wynosi w roku 2000 jedynie ok. 7,11%, co w porównaniu z innymi gminami tego regionu jest liczbą bardzo niewielką. Jednak nawet takie bezrobocie stanowi problem, z którym muszą radzić sobie władze gminy. Wynika z niego bowiem między innymi masowa migracja młodzieży, wyjeżdżającej w poszukiwaniu pracy. Przyczyną migracji jest również ubóstwo kulturalne regionu, w którym młodym ludziom brakuje możliwości ciekawego spędzania wolnego czasu.

Mała liczba dzieci powoduje, że obecnie na terenie gminy znajdują się tylko trzy szkoły podstawowe i jedno gimnazjum. Dwie kolejne podstawówki zostały zamknięte w roku 2000 z powodu braku uczniów, co z kolei spowodowało powstanie bezrobocia wśród nauczycieli.

Bilety na dojazd dzieci do szkoły wykupuje gmina. Każde dziecko w szkołach w Gruszkach i Strzelcowiźnie dostaje jeden ciepły posiłek dziennie.

Uczniowie nie mają specjalnych problemów z dostaniem się do liceum, gdzie trafia ok. 60%. wszystkich absolwentów. Brak pieniędzy powoduje natomiast, że jedynie nieliczni trafiają na wyższe uczelnie.

Gmina Płaska nie dostaje, niestety, dofinansowania ze struktur europejskich. Jak to często bywa, na ogół kończy się na obietnicach, które nie pociągają za sobą konkretnych czynów.

Gmina graniczy z Białorusią, co powoduje powstanie problemu przemytu towarów oraz przerzutów ludzi, dla których Polska jest etapem podróży pomiędzy Afganistanem, SriLanką a krajami Europy Zachodniej. W celu "uszczelnienia" granicy w Płaskiej powstaje strażnica Straży Granicznej wraz z budynkiem mieszkalnym dla jej pracowników.